Eugeniusz Przybył
Wydawca:
Towarzystwo Miłośników Torunia
Toruń 2021
Sygnatura SIRr VIII/T-209b
Eugeniusz Przybył urodził się w Łodzi w 1884 r., zmarł w Toruniu w 1965 r.
Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Florencji, Paryżu.
W 1920 r. przeniósł się do Torunia, gdzie został nauczycielem rysunków.
Był działaczem Konfraterni Artystów, Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela, Związku Polskich Artystów Plastyków.
W czasie okupacji skutecznie ochronił przed zniszczeniem swój książkowy i artystyczny dobytek.
Po wojnie został pracownikiem akademickim na Wydziale Sztuk Pięknych UMK.
Dziennik Eugeniusza Przybyła obejmuje 46 zeszytów, oprawionych przez samego autora, i liczących od 60 do 150 kartek.
Zapiski obejmują okres od 1 września 1939 roku do 31 stycznia 1946 roku.
Autor robił notatki codziennie, również w niedziele i święta.
Dziennik jest źródłem informacji o życiu codziennym mieszkańców Torunia w okresie niemieckiej okupacji i pierwszego roku po oswobodzeniu Torunia przez Armię Czerwoną.
Walorem dziennika jest wartki styl literacki.
Wcześniej wydano drukiem zapiski z okresu okupacji : wrzesień 1939-styczeń 1945.
Drugi tom dziennika obejmuje okres od 1 lutego 1945 do 31 stycznia 1946
Tom ukazuje pookupacyjna traumę mieszkańców Torunia, którzy żyli przez sześć lat w ciągłym poczuciu utraty życia, zdrowia, mienia, mieszkania.
Po wojnie wielu torunianom przyszło się zmagać ze stygmatem przynależności do III grupy niemieckiej listy narodowościowej.
Ponad 44 tysięcy mieszkańców Torunia wyraziło w czasie okupacji zgodę na przyjęcie obywatelstwa i narodowości niemieckiej z obawy przed grożącymi im represjami, wysiedleniem do Generalnego Gubernatorstwa czy wysłaniem do obozu koncentracyjnego.
Centralne władze polskie jak i przedstawiciele zwycięskiej Armii Czerwonej nie dostrzegali różnicy między volksdeutschami z terenów włączonych do Rzeszy a volksdeutschami z Generalnego Gubernatorstwa.
Rok 1945 przyniósł Toruniowi nową sytuacją związana z obecnością dużego garnizonu wojsk radzieckich, których żołnierze i oficerowie dopuszczali się licznych kradzieży, rabunków, gwałtów, zabójstw i bandyckich przestępstw.
W dodatku rosyjska Komendantura Wojenna w Toruniu zajęta była demontażem maszyn z toruńskich zakładów przemysłowych oraz ich wywożeniem, jako łupu wojennego do Rosji.
Armia Czerwona zajmowała na swe potrzeby gmachy publiczne a nawet prywatne mieszkania.
Komendantura NKWD przeprowadzała deportacje torunian (głównie wpisanych na volkslistę) do obozów pracy na terenie Rosji.
Innego rodzaju napięcia rodził napływ do Torunia ekspatriowanych mieszkańców Wilna, zwłaszcza w warunkach powszechnej biedy, niedożywienia i braków we wszystkich sferach życia.
W takiej rzeczywistości nazywanej okresem "klęski pookupacyjnej" prowadził swój dziennik Eugeniusz Przybył.
Każdego dnia konsekwentnie notował najważniejsze wydarzenia, koncentrując się na życiu codziennym torunian.
Poruszane tematy obejmują następujące zagadnienia:
- Rosjanie w Toruniu,
- wyżywienie,
- mieszkanie,
- dydaktyka i inne zajęcia,
- wygląd miasta,
- aktywność związkowa,
- Wilnianie,
- uniwersytet,
- polityka,
- księgozbiór i bibliofilstwo,
- relacje z córką.