poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Eugeniusz Przybył - Toruń : pierwszy rok w nowej Polsce luty 1945-styczeń 1946 w dzienniku malarza i bibliofila

 


rysunek otwartej książki
Eugeniusz Przybył

Toruń : pierwszy rok w nowej Polsce luty 1945-styczeń 1946 w dzienniku malarza i bibliofila

z rękopisu wydali i opracowali Roman Tondel, Janusz Tondel

Wydawca:
Towarzystwo Miłośników Torunia

Toruń 2021

Sygnatura SIRr VIII/T-209b



Eugeniusz Przybył urodził się w Łodzi w 1884 r., zmarł w Toruniu w 1965 r.

Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Florencji, Paryżu.

W 1920 r. przeniósł się  do Torunia, gdzie został nauczycielem rysunków.

Był działaczem Konfraterni Artystów, Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela, Związku Polskich Artystów Plastyków.

W czasie okupacji skutecznie ochronił przed zniszczeniem swój książkowy i artystyczny dobytek.

Po wojnie został pracownikiem akademickim na Wydziale Sztuk Pięknych UMK.

Dziennik Eugeniusza Przybyła obejmuje 46 zeszytów, oprawionych przez samego autora, i liczących od 60 do 150 kartek.

Zapiski obejmują okres od 1 września 1939 roku do 31 stycznia 1946 roku.

Autor robił notatki codziennie, również w niedziele i święta.

Dziennik jest źródłem informacji o życiu codziennym mieszkańców Torunia w okresie niemieckiej okupacji i pierwszego roku po oswobodzeniu Torunia przez Armię Czerwoną.

Walorem dziennika jest  wartki styl literacki.

Wcześniej wydano drukiem zapiski z okresu okupacji :  wrzesień 1939-styczeń 1945.

Drugi tom dziennika obejmuje okres od 1 lutego 1945 do 31 stycznia 1946

Tom ukazuje pookupacyjna traumę mieszkańców Torunia, którzy żyli przez sześć lat w ciągłym poczuciu utraty życia, zdrowia, mienia, mieszkania.

Po wojnie wielu torunianom przyszło się zmagać ze stygmatem przynależności do III grupy niemieckiej listy narodowościowej.

Ponad 44 tysięcy mieszkańców Torunia wyraziło w czasie okupacji zgodę na przyjęcie obywatelstwa i narodowości niemieckiej z obawy przed grożącymi im represjami, wysiedleniem do Generalnego Gubernatorstwa czy wysłaniem do obozu koncentracyjnego.

Centralne władze polskie  jak i przedstawiciele zwycięskiej Armii Czerwonej nie dostrzegali różnicy między volksdeutschami  z terenów włączonych do Rzeszy a volksdeutschami z Generalnego Gubernatorstwa.

Rok 1945 przyniósł Toruniowi nową sytuacją związana z obecnością dużego garnizonu wojsk radzieckich, których żołnierze i oficerowie dopuszczali się licznych kradzieży, rabunków, gwałtów, zabójstw i bandyckich przestępstw.

W dodatku rosyjska Komendantura Wojenna w Toruniu zajęta była demontażem maszyn z toruńskich zakładów przemysłowych oraz ich wywożeniem, jako łupu wojennego do Rosji.

Armia Czerwona zajmowała na swe potrzeby gmachy publiczne a nawet prywatne mieszkania.

Komendantura NKWD przeprowadzała deportacje torunian (głównie wpisanych na volkslistę) do obozów pracy na terenie Rosji.

Innego rodzaju napięcia rodził napływ do Torunia ekspatriowanych mieszkańców Wilna, zwłaszcza w warunkach powszechnej biedy, niedożywienia i braków we wszystkich sferach życia.

W takiej rzeczywistości nazywanej okresem "klęski pookupacyjnej" prowadził swój dziennik Eugeniusz Przybył.

Każdego dnia konsekwentnie notował najważniejsze wydarzenia, koncentrując się na życiu codziennym torunian.

Poruszane tematy obejmują następujące zagadnienia:

  • Rosjanie w Toruniu,
  • wyżywienie,
  • mieszkanie,
  • dydaktyka i inne zajęcia,
  • wygląd miasta,
  • aktywność związkowa,
  • Wilnianie,
  • uniwersytet,
  • polityka,
  • księgozbiór i bibliofilstwo,
  • relacje z córką.