Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie codzienne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie codzienne. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Eugeniusz Przybył - Toruń : pierwszy rok w nowej Polsce luty 1945-styczeń 1946 w dzienniku malarza i bibliofila

 



rysunek otwartej książki
Eugeniusz Przybył

Toruń : pierwszy rok w nowej Polsce luty 1945-styczeń 1946 w dzienniku malarza i bibliofila

z rękopisu wydali i opracowali Roman Tondel, Janusz Tondel

Wydawca:
Towarzystwo Miłośników Torunia

Toruń 2021

Sygnatura SIRr VIII/T-209b




Eugeniusz Przybył urodził się w Łodzi w 1884 r., zmarł w Toruniu w 1965 r.

Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Florencji, Paryżu.

W 1920 r. przeniósł się  do Torunia, gdzie został nauczycielem rysunków.

Był działaczem Konfraterni Artystów, Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela, Związku Polskich Artystów Plastyków.

W czasie okupacji skutecznie ochronił przed zniszczeniem swój książkowy i artystyczny dobytek.

Po wojnie został pracownikiem akademickim na Wydziale Sztuk Pięknych UMK.

Dziennik Eugeniusza Przybyła obejmuje 46 zeszytów, oprawionych przez samego autora, i liczących od 60 do 150 kartek.

Zapiski obejmują okres od 1 września 1939 roku do 31 stycznia 1946 roku.

Autor robił notatki codziennie, również w niedziele i święta.

Dziennik jest źródłem informacji o życiu codziennym mieszkańców Torunia w okresie niemieckiej okupacji i pierwszego roku po oswobodzeniu Torunia przez Armię Czerwoną.

Walorem dziennika jest  wartki styl literacki.

Wcześniej wydano drukiem zapiski z okresu okupacji :  wrzesień 1939-styczeń 1945.

Drugi tom dziennika obejmuje okres od 1 lutego 1945 do 31 stycznia 1946

Tom ukazuje pookupacyjna traumę mieszkańców Torunia, którzy żyli przez sześć lat w ciągłym poczuciu utraty życia, zdrowia, mienia, mieszkania.

Po wojnie wielu torunianom przyszło się zmagać ze stygmatem przynależności do III grupy niemieckiej listy narodowościowej.

Ponad 44 tysięcy mieszkańców Torunia wyraziło w czasie okupacji zgodę na przyjęcie obywatelstwa i narodowości niemieckiej z obawy przed grożącymi im represjami, wysiedleniem do Generalnego Gubernatorstwa czy wysłaniem do obozu koncentracyjnego.

Centralne władze polskie  jak i przedstawiciele zwycięskiej Armii Czerwonej nie dostrzegali różnicy między volksdeutschami  z terenów włączonych do Rzeszy a volksdeutschami z Generalnego Gubernatorstwa.

Rok 1945 przyniósł Toruniowi nową sytuacją związana z obecnością dużego garnizonu wojsk radzieckich, których żołnierze i oficerowie dopuszczali się licznych kradzieży, rabunków, gwałtów, zabójstw i bandyckich przestępstw.

W dodatku rosyjska Komendantura Wojenna w Toruniu zajęta była demontażem maszyn z toruńskich zakładów przemysłowych oraz ich wywożeniem, jako łupu wojennego do Rosji.

Armia Czerwona zajmowała na swe potrzeby gmachy publiczne a nawet prywatne mieszkania.

Komendantura NKWD przeprowadzała deportacje torunian (głównie wpisanych na volkslistę) do obozów pracy na terenie Rosji.

Innego rodzaju napięcia rodził napływ do Torunia ekspatriowanych mieszkańców Wilna, zwłaszcza w warunkach powszechnej biedy, niedożywienia i braków we wszystkich sferach życia.

W takiej rzeczywistości nazywanej okresem "klęski pookupacyjnej" prowadził swój dziennik Eugeniusz Przybył.

Każdego dnia konsekwentnie notował najważniejsze wydarzenia, koncentrując się na życiu codziennym torunian.

Poruszane tematy obejmują następujące zagadnienia:

  • Rosjanie w Toruniu,
  • wyżywienie,
  • mieszkanie,
  • dydaktyka i inne zajęcia,
  • wygląd miasta,
  • aktywność związkowa,
  • Wilnianie,
  • uniwersytet,
  • polityka,
  • księgozbiór i bibliofilstwo,
  • relacje z córką.



poniedziałek, 22 stycznia 2024

Krzysztof Mastykarz - Czas wolny i rozrywka w Toruniu, Chełmnie, Grudziądzu i Brodnicy

 



rysunek otwartej książki

Krzysztof Mastykarz

Czas wolny i rozrywka w Toruniu, Chełmnie, Grudziądzu i Brodnicy w XIV-XVI wieku

Seria: Biblioteka ToMiTi

Wydawnictwo Adam Marszałek


Toruń 2010

Sygnatura SIRr IX/45



Krzysztof Mastykarz obronił w 2010 roku rozprawę doktorską "Czas wolny i rozrywka w wybranych miastach ziemi chełmińskiej w XIV-XVI wieku".

Podstawa źródłowa opracowania jest bardzo zróżnicowana.

Składają się na nią kroniki, pamiętniki, roczniki, księgi rachunkowe, podatkowe, ławnicze, księgi proskrybowanych, wilkierze miejskie, statuty organizacji korporacyjnych, skrypty dłużne, uchwały rad miejskich, Stanów Prus Krzyżackich i Stanów Prus Królewskich, Prawo starochełmińskie.

Dysertacja została podzielona na cztery rozdziały:

Rozdział 1
Miasta ziemi chełmińskiej w XIV-XVI wieku
Zawiera opis dziejów lokacji miast na ziemi chełmińskiej oraz charakterystykę ich struktury społecznej.

Rozdział 2
Czas wolny i rozrywka w elitarnej kulturze wybranych miast ziemi chełmińskiej
Rozdział poświęcony jest rozrywkom patrycjuszy, zarówno wielkich miast pruskich (Stare Miasto Toruń, Chełmno), jaki i mniejszych ośrodków (Nowe Miasto Toruń, Grudziądz, Brodnica). Czas wolny spędzali oni w Dworach Artusa, domach kompanijnych, ogrodach strzeleckich.

Rozdział 3
Miejsca i formy spędzania czasu wolnego i rozrywki średnich i niższych warstw społecznych w wybranych ośrodkach miejskich ziemi chełmińskiej
Średnie i niższe warstwy korzystały z rozrywki organizowanej przez cechy i bractwa. Ogólnodostępnymi miejscami spędzania wolnego czasu były gospody, łaźnie,
ogrody strzeleckie, rynki i główne ulice.

Rozdział 4
Formy spędzania czasu wolnego o charakterze dworskim w ośrodkach miejskich ziemi chełmińskiej w XIV-XVI wieku
Ostatni rozdział zawiera opis spędzania czasu wolnego najpierw przez władze krzyżackie, a po 1454 roku przez polskich władców i dostojników.




wtorek, 12 grudnia 2023

Katarzyna Kluczwajd - Toruń między wojnami

 



rysunek otwartej książki

Katarzyna Kluczwajd

Toruń między wojnami
Opowieść o życiu miasta 1920-1939

Księży Młyn
Dom Wydawniczy Michał Koliński

Łódź 2011

Sygnatura SIRr VIII/T-161



W serii "Magiczne Czasy Magicznych Miast" ukazało się już kilkanaście książek poświęconych historii poszczególnych polskich miast albo na przełomie wieków XIX i XX (Łódź, Szczecin, Zielona Góra, Bytom) albo w okresie międzywojennym (Łódź, Warszawa, Lublin, Katowice, Białystok, Gdynia, Gdańsk, Sopot, Częstochowa, Poznań, Radom, Elbląg, Kraków) albo w okresie PRL-u (Łódź).

Ich wspólną cecha jest bogata szata graficzna, charakterystyczna dla wydawnictw albumowych, połączona jednak z bardzo ciekawymi tekstami na temat życia codziennego mieszkańców.

Katarzyna Kluczwajd jest znaną w Toruniu regionalistką, historykiem sztuki
i muzealnikiem.

Spod jej pióra wyszły między innymi następujące tytuły:

  • Historyczna sześćdziesiątka toruńskich historyków sztuki : 1947-2007
  • Kościół św. Jakuba Apostoła w Toruniu : 700 lat świątyni (1309-2009)
  • Kruche piękno : ceramika europejska ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Toruniu
  • Skarb ze Skrwilna, skarb z Nieszawy : klejnoty szlachty polskiej ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Toruniu
  • Skarby Kościoła Mariackiego w Toruniu
  • Skarby toruńskiej katedry
  • Spojrzenie na RZUT : o wyposażeniu domu i wzornictwie w toruńskim wydaniu
  • Toruńskie zegary i zegarmistrzowie

"Toruń między wojnami" podzielony został na szereg omawiających osobne historie, dotyczące raz spraw dużych, raz spraw drobnych, będących spektrum codziennego życia mieszkańców międzywojennego Torunia.

Oddaniu klimatu Torunia służy zamieszczenie licznych zdjęć, widokówek, planów, ciekawostek i cytatów.



środa, 16 sierpnia 2023

Wojciech Siwiak - Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII wieku

 



rysunek otwartej książki

Wojciech Siwiak

Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII wieku
(w świetle wybranych źródeł kultury materialnej)

Wydawnictwo Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej

Bydgoszcz 2015

Sygnatura SIRr VIII/B-50



Dr Wojciech Siwiak jest archeologiem.

Ukończył archeologię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, a pracę doktorską obronił na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Wykonuje szereg prac na rzecz miasta Bydgoszczy i regionu kujawsko-pomorskiego.

Prowadzi "Pracownię Archeologiczno-Konserwatorską".

Monografia "Życie codzienne mieszkańców Bydgoszczy od XIV do XVIII wieku" obejmuje okres od nadania praw miejskich miastu w 1348 roku do pierwszego rozbioru w 1772.

Opracowanie wyróżnia oparcie się zarówno na źródłach archeologicznych i historycznych.

Aktor oparł się na wynikach badań archeologicznych oraz na źródłach pisanych, na przykład inwentarzach pośmiertnych czy testamentach mieszczan.

Pozwoliło to stworzyć wieloaspektowy i dogłębny obraz życia codziennego w polskim mieście w późnym średniowieczu i w epoce nowożytnej.

Książka zawiera całościowe ujęcie materialnych warunków życia mieszkańców grodu nad Brdą.

Autor opisuje kulturę materialną staropolskiej Bydgoszczy i życie codzienne jej mieszkańców.

Poznajemy codzienne potrzeby średniozamożnych mieszczan oraz innych grup ludności liczącego wtedy 5000 mieszkańców grodu i jego przedmieść.

Rozprawa składa się z ośmiu rozdziałów:

  1. Charakterystyka źródeł
  2. Topografia miasta lokacyjnego
  3. Budownictwo i wyposażenie wnętrz
  4. Elementy Infrastruktury komunalnej
  5. Obieg monetarny Bydgoszczy w XIV -XVIII wieku
  6. Medycyna bydgoska w świetle kultury materialnej
  7. Wyposażenie kuchni i sypialni w testamentach i inwentarzach pośmiertnych
  8. Zawartość szaf i skrzyń według testamentów i inwentarzy pośmiertnych

Poznajemy:
- rozplanowanie miasta
- sieć ulic
- lokalizację umocnień obronnych i wałów ziemnych
- budownictwo drewniane i murowane
- wyposażenie wnętrza domu mieszczańskiego
- wygląd i nawierzchnie ulic
- studnie i latryny
- wodociągi i kanalizację miejską
- budynek Ratusza
- medyków bydgoskich i ich majątek
- naczynia apteczne
- szpitale i przytułki dla ubogich
- pościel i bieliznę
- naczynia stołowe i kuchenne
- sprzęty higieniczne
- bizuterię
- odzież spodnią i wierzchnią
- nakrycia głowy i pasy




środa, 19 kwietnia 2023

Sylwia Dullin - Toruńskie Nowe Miasto i jego mieszkańcy we wspomnieniach (XIX-XXI wiek)

 



rysunek otwartej książki

Sylwia Dullin

Toruńskie Nowe Miasto i jego mieszkańcy we wspomnieniach
(XIX-XXI wiek)

Opracowała, wstępem i przypisami opatrzyła Sylwia Grochowina

Wydawca: Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej

Toruń 2018

Sygnatura SIRr XXXIIc/17



Sylwia Dunin jest rodowitą torunianką

Od narodzin mieszka w kamienicy przy Rynku Nowomiejskim.

Jest autorką wielu publikacji o przeszłości Torunia w rubryce "Album Rodzinny" dziennika "Nowości".

W 2014 roku ukazała się jej książka "Mój rodowód (XVIII-XXI wiek)", poświęcona rodzinie autorki.

"Toruńskie Nowe Miasto i jego mieszkańcy we wspomnieniach" to kolejna jej publikacja, poświęcona tym razem toruńskiemu Nowemu Miastu i jego mieszkańcom.

Autorka opiera się na wspomnieniach własnych i na relacjach członków rodziny.

Opowieść sięga czasów pruskiego panowania.

Na szczególną uwagę zasługują fragmenty dotyczące:

  • powrotu Torunia do wolnej Polski w 1920 r.
  • bolesnych doświadczeń niemieckiej okupacji
  • życia codziennego w okresie PRL
  • przemian po 1989 roku

Wspomnienia są napisane żywym i barwnym językiem, wyraziste, plastyczne z elementami humoru i nutką nostalgii.

Fenomenalna pamięć autorki potrafiła utrwalić szczegóły związane najbardziej ulotnymi elementami życia codziennego, takimi jak tradycje, obyczaje, moda, rozrywka, dziecięce zabawy, handel, sztuka kulinarna, obowiązki domowe, obchody świąt kościelnych i państwowych.

Takich informacji żaden historyk nie znajdzie w archiwach państwowych.

Wspomnienia uzupełnia jeszcze 7- fotografii z rodzinnego albumu.




wtorek, 22 listopada 2022

O książce "Żydzi w Wąbrzeźnie. Świat utracony" - podcast

 



Dział Informacyjno-Bibliograficzny Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej - Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu zaprasza Państwa do wysłuchania trzeciego odcinka naszego podcastu "Bibliotek Kujaw i Pomorza".

Podcast poświęcony jest najciekawszym książkom dotyczącym Kujaw i Pomorza.

Dziś polecimy Państwu książkę Anny Bieniaszewskiej "Żydzi w Wąbrzeźnie. Świat utracony".

Książka jest rezultatem wieloletniej fascynacji tradycją i kulturą żydowską. 

Autorka rekonstruuje życie codzienne żydowskich mieszkańców Wąbrzeźna, ich codzienne zajęcia, koneksje rodzinne, obyczaje. 

Przedstawia obrazki przeszłości wielokulturowego miasta, gdzie współistniały ze sobą trzy narodowości i trzy religie.

Transkrypcja podcastu:

Dzień dobry

Zapraszam Państwa do wysłuchania kolejnego odcinka podcastu „Biblioteka Kujaw i Pomorza”, który poświęcony jest najciekawszym książkom dotyczącym regionu kujawsko-pomorskiego.

Nazywam się Grzegorz Barecki i jestem pracownikiem Działu Informacyjno-Bibliograficznego Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu.

Dział ten zajmuje się między innymi

- pieczą nad księgozbiorem regionalnym,

- udostępnianiem książek i czasopism z terenu Kujaw i Pomorza,

- udzielaniem informacji o naszym regionie.

W Informatorium zgromadziliśmy kilka tysięcy książek i czasopism poświęconych regionowi kujawsko-pomorskiemu.

Na dzisiejszym spotkaniu chciałbym polecić Państwu książkę Anny Bieniaszewskiej „Żydzi w Wąbrzeźnie. Świat utracony”.

Anna Bieniaszewska urodziła się w Toruniu w 1949 roku.

Po ukończeniu studiów historycznych na toruńskim Uniwersytecie Mikołaja Kopernika pracowała ponad 40 lat w Archiwum Państwowym w Toruniu.

Współpracowała również z Wyższą Szkołą Filologii Hebrajskiej w Toruniu.

Organizowała wystawy, wygłaszała referaty, publikowała artykuły.

Anna Bieniaszewska zajmuje się genealogią i dziejami Żydów na Pomorzu.

Jest autorką siedmiu książek na temat pomorskiej społeczności żydowskiej.

Wszystkie one są dostępne w Książnicy Kopernikańskiej:

1. Toruński pejzaż żydowski

2. Żydzi w Grudziądzu

3. Shalom znad Drwęcy : Żydzi Golubia i Dobrzynia

4. Żydzi w Chełmży

5. W poszukiwaniu minionego czasu : dzieje Gminy Żydowskiej w Brodnicy

6. Żydzi w Wąbrzeźnie : świat utracony

7. Żydzi w Chełmnie : szkice do portretu zbiorowego

W swoich książkach ukazuje dzieje społeczności żydowskiej w różnych wymiarach – religijnym, społecznym, gospodarczym, politycznym i kulturalnym.

Autorka rekonstruuje życie codzienne żydowskich mieszkańców Pomorza, ich codzienne zajęcia, koneksje rodzinne, obyczaje.

Dzięki niej poznajemy cała panoramę postaci: kupców i rabinów, handlarzy, rzemieślników, sklepikarzy.

Książka Anny Bieniaszewskiej „Żydzi w Wąbrzeźnie. Świat utracony” ukazała się w 2020 roku nakładem toruńskiego Wydawnictwa Adam Marszałek.

Książka przybliża dzieje społeczności żydowskiej Wąbrzeźna od początków jej osiedlenia aż po czas Zagłady.

Autorka chce ocalić pamięć o Izraelitach, którzy kiedyś tu żyli.

Przedstawia obrazki przeszłości wielokulturowego miasta, gdzie współistniały ze sobą trzy narodowości i trzy religie.

Poświęca wiele miejsca żydowskiej tradycji i obyczajowości.

Publikację wzbogacają ilustracje i cytaty z prasy pomorskiej.

Koniecznie należy wspomnieć o podstawie źródłowej książki.

Są nią akta Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Wąbrzeźnie z lat 1871-1921.

Dokumenty są przechowywane w YIVO Institut for Jewish Research w Nowym Jorku.

YIVO Jidiszer Wisnszaftlecher Institut (Żydowski Instytut Naukowy) został utworzony w Wilnie w 1925 roku przez grupę żydowskich intelektualistów zainteresowanych badaniem i rozwojem kultury tworzonej w języku jidisz.

Od 1940 roku siedzibą Żydowskiego Instytutu Naukowego jest Nowy Jork.

Dzięki przeprowadzonej w 2017 roku digitalizacji dokumentów akta Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Wąbrzeźnie stały się dostępne w internecie pod nazwą „Briesen Jewish Community Council”.

Autorka korzystała również z dokumentów przechowywanych w polskich archiwach oraz sięgnęła do prasy, która w XIX i XX wieku stała się obrazem życia publicznego i społecznego.

Nawet reklamy prasowe pozwalają odtworzyć podstawowe zajęcia Izraelitów.

Kwerenda prasowa objęła m.in. „Briesener Kreisblatt”, „Briesener Zeitung”, „Przyjaciela”, „Gazetę Wąbrzeską”, „Pomorzanina”, „Słowo Pomorskie”, „Dziennik Bydgoski”.

Książka „Żydzi w Wąbrzeźnie” to kolejny krok ku wydobyciu z zapomnienia świata Żydów.

Przywołuje ona przeszłość Wąbrzeźna jako wielokulturowego miasta, którego część stanowiła również społeczność żydowska.

Autorka przedstawia szereg interesujących i nieznanych dotąd faktów z historii miasta.

Książka składa się z 40 szkiców poświeconych różnorodnym zagadnieniom związanym z historią, kulturą, pracą i życiem codziennym wąbrzeskich Żydów.

W rozdziale „Trochę historii” opisano pokrótce dzieje Żydów na Pomorzu po I rozbiorze Polski w 1772 roku i przyłączeniu tych ziem do Prus. Pomorze, ale bez Gdańska i Torunia, zamieszkiwało wówczas zaledwie 3062 Żydów.

Rozdział „Dobry trunek po jarmarku” poświęcony jest najważniejszemu wydarzeniu w życiu gospodarczym Wąbrzeźna, jakim był odbywający się raz na kwartał jarmark. Wśród straganów konkurowali ze sobą kupcy niemieccy, polscy i żydowscy.

W rozdziale „Statystyka” podano informacje o liczebności gminy żydowskiej w Wąbrzeźnie. Najwięcej wyznawców mozaizmu żyło w Wąbrzeźnie w 1885 roku – 589 osób. Później w związku z falą emigracji na zachód, głównie do Berlina, liczba ta znacznie spadła.

Rozdział „Imiona i nazwiska” dotyczy nazwisk Izraelitów, ich pochodzenia, wpływów niemieckich i polskich.

W rozdziale „Kontrowersje wokół konwersji” omówiono zjawisko przechodzenia Żydów na chrześcijaństwo. Była to bardzo skomplikowana kwestia, nie tylko na płaszczyźnie religijnej, ale również narodowej.

Rozdział „Synagoga” poświęcony jest wąbrzeskiej bożnicy. Kamień węgielny pod budowę świątyni położono w maju 1847 roku. Synagogę zburzyli Niemcy we wrześniu 1939 roku. W Synagodze zbierano się na modlitwę, naukę, dyskusję i komentowanie przepisów religijnych, odbywano sądy i decydowano o istotnych dla gminy sprawach. Kobiety zajmowały oddzieloną i wyizolowaną część na balkonie – tzw. babiniec.

W rozdziale „Rabini” przedstawiono sylwetki wąbrzeskich rabinów. Rabin to uczony w piśmie, posiadający zezwolenie na nauczanie i orzekanie w sprawach prawa i rytuału żydowskiego. Rabin sprawował swój urząd dożywotnio.

Rozdział „Kantorzy” przybliża postać kantora (chazan) prowadzącego modły. Była to druga po rabinie najważniejsza osoba w gminie żydowskiej (kahał). Podczas nabożeństw był postacią wiodącą i kreatorem pieśni modlitewnych. Od kantorów nie wymagano żadnych święceń.

W rozdziale „Szamesi” opisano postać posługacza synagogi – woźnego. Należało do niego utrzymywanie bożnicy w czystości, porządkowanie modlitewników, przygotowywanie zwojów Tory, opiekowanie się srebrem synagogalnym. To on zwoływał starozakonnych na modlitwę, stukając młotkiem w okiennice każdego żydowskiego domu.

Rozdział „Micwa cedaki” poświęcony jest działalności dobroczynnej , która stanowiła dla Żydów jeden z podstawowych nakazów religijnych. Ofiarność żydowskich fundacji wspierających ubogich była powszechnie znana. Również kahał w Wąbrzeźnie wydawał znaczne środki na wspieranie ubogich współbraci.

W rozdziale „W towarzystwie raźniej” omówiono działalność żydowskich stowarzyszeń. Wśród nich można wymienić Izraelitichen Frauen-Verein oraz Żydowskie Towarzystwo Czytelnicze.

Rozdział „Mykwa” dotyczy łaźni rytualnej, którą posiadać musiała każda gmina żydowska. Mykwa przypomina niewielki basen z kilkoma schodkami, aby można było swobodnie zejść do wody. Z kąpieli rytualnej mieli obowiązek korzystać zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W Wąbrzeźnie łaźnię wybudowano w 1883 roku. Łaźnia była bardzo droga w utrzymaniu. Na początku XX w. mykwa została podłączona do miejskiej sieci wodociągowej.

W rozdziale „Kahał” opisano organizację, administrację i funkcjonowanie gminy żydowskiej. Na jej czele stał trzyosobowy zarząd, którego kadencja trwała 6 lat. Autorka przybliżyła członków władz kahału i ich rodziny.

Rozdział „Kadisz na kirkucie” poświęcony jest cmentarzowi żydowskiemu. Obok synagogi i łaźni był to niezbędny element życia gminy. Poznajemy również obrzędy pogrzebowe oraz działalność bractwa Chewra Kadisza, które zajmowało się organizacją pochówków. Zgodnie z tradycją każda osoba obok, której przechodził orszak, powinna chociaż kilka kroków pójść w kondukcie. Kirkut w Wąbrzeźnie powstał w 1856 roku. Liczył 40 arów. Otaczał go mur wysoki na 1,70 m. W 1939 roku kirkut wąbrzeski został zniszczony przez niemieckiego okupanta. Resztki nagrobków uległo dewastacji w okresie PRL.

W rozdziale „Film o Lisewie” poznajemy historię Michaela Lewina właściciela młyna w Lisewie i jego sąsiedzkiego konfliktu z Niemcem Johannem Bobrowskim. W 1964 roku wnuk Bobrowskiego, również Johannes opisał ich historię w książce „Młyn Lewina” (Levins Mühle). Książkę przetłumaczono z niemieckiego na 19 języków. W 1980 roku została nawet sfilmowana w NRD.

Rozdział „Koszer w Kowalewie” dotyczy społeczności żydowskiej w Kowalewie Pomorskim. Przy okazji poznajemy podstawowe zasady koszeru. Potrawy mięsne nie mogą być spożywane razem z mlecznymi. Zakazane jest spożywanie wieprzowiny.

W rozdziale „Antysemityzm” przedstawiono szeroko problem negatywnego stereotypu grupowego Żydów i ideologii antysemickiej. W okresie II Rzeczypospolitej antysemityzm był w dużym stopniu generowany przez kryzys gospodarczy. Sytuację Żydów pogorszyła śmierć Józefa Piłsudskiego w 1935 roku. Społeczność izraelicka zachowała wobec Marszałka ogromny szacunek i sentyment, widząc w nim jedyną realną zaporę przed narastającym antysemityzmem. Postawy antysemickie były propagowane w prasie. Nigdy nie doszło jednak w Wąbrzeźnie do żadnych ekscesów.

Rozdział „Rola Kościoła” poświęcony jest stosunkowi duchowieństwa katolickiego do społeczności starozakonnej.

W rozdziale „Za wielką wodę” przeczytamy o emigracji Żydów do Stanów Zjednoczonych w latach 1880-1920.

Rozdział „Rozrywka” przybliża najpopularniejsze rozrywki Żydów z Wąbrzeźna. Popularnością wśród mieszkańców miasta cieszyły się targi konne, czytanie książek, tańce, film i prasa.

W rozdziale „Co poczytać?” przedstawiono popularne wśród społeczności kahału żydowskiego gazety. W XIX wieku były to „Briesener Kreisblatt”, „Israelit”, „Briesener Kurier”, „Jüdischen Presse” W okresie międzywojennym czytano „Nasz Przegląd” oraz gazetę pod tytułem „5-ta Rano”, która epatowała sensacyjnością. Popularne były czasopisma dla kobiet: „Di jidysze frojenwelt”(Świat żydowskiej kobiety), „Di Fraj” (Kobieta), „Di frojen sztyme” (Głos Kobiet), „Di moderne fraj” (Modna Pani). Inteligencja żydowska czytała warszawski „Nasz Przegląd”, lwowską „Opinię” oraz krakowski „Nowy Dziennik”.

Rozdział „Jidysz czy żargon?” poświęcony jest językowi jidysz. Był to język jakim posługiwali się Żydzi na ziemiach polskich. To język Żydów aszkenazyjskich, jaki powstał w Niemczech ok. X. wieku. Język hebrajski był językiem Biblii. Uczyli się go mężczyźni, by móc czytać święte księgi. Oba języki miały ten sam alfabet. Język jidysz był językiem domowym i rodzinnym, językiem spraw codziennych i świeckich. W języku tym tworzyły i czytały również kobiety. W języku jidysz pisał Isaak Bashevis Singer uhonorowany w 1978 roku Nagrodą Nobla. Asymilujący się Żydzi mówili w języku niemieckim i polskim. Syjoniści mieli sceptyczny stosunek do języka jidysz, jako konkurencyjnego do języka hebrajskiego.

W rozdziale „Emancypantki” poruszono temat emancypacji kobiet żydowskich i ich wychodzenie poza ramy tradycyjnych ról społecznych.

Rozdział „Dziecko – obowiązek i radość” przedstawia rolę dzieci w życiu żydowskich rodzin. W judaizmie dzieci są niezmiernie ważne, a każde narodziny wyczekiwane są z wielką radością. Oczywiście przed wojną jak wszędzie ceniono bardziej chłopców od dziewczynek. Niestety w tamtych czasach panowała wśród dzieci wysoka śmiertelność o czym świadczą rejestry zgonów Urzędu Stanu Cywilnego w Wąbrzeźnie. Żydzi przykładali dużą rolę do kształcenia dzieci. Chłopcy uczyli się w elementarnych szkołach religijnych (cheder). Prawie nie było wśród nich analfabetów.

W rozdziale „W czterech ścianach” autorka porusza temat stopniowego otwierania się żydowskich rodzin na wpływy zewnętrzne. Procesy asymilacji nasiliły się od połowy XIX wieku.

Rozdział „W kręgu oświaty” poświęcony jest roli edukacji w społeczności żydowskiej. W Wąbrzeźnie na początku XIX wieku dzieciom żydowskim lekcji udzielał kantor w swoim prywatnym mieszkaniu. W pruskiej szkole powszechnej starozakonni uczniowie chodzili do klas ewangelickich. Istniały szkoły dla dziewcząt i dla chłopców. W 1865 roku została utworzona w Wąbrzeźnie odrębna żydowska szkoła miejska. Szkoła została zamknięta w 1906-1907 roku z uwagi na spadek liczby uczniów.

W rozdziale „Żydzi świętują” przedstawiono tradycyjne żydowskie święta. Najwięcej miejsca poświecono opisaniu zwyczajów związanych z celebrowaniem Szabatu.

Rozdział „Chałat czy surdut?” dotyczy ubioru mężczyzn i kobiet. Przed wybuchem drugiej wojny światowej zdecydowana większość Żydów nie różniła się już ubiorem od chrześcijan. W Wąbrzeźnie funkcjonowała w okresie międzywojennym fabryka kapeluszy.

W rozdziale „Kala i chatan pod chupą” opisano przebieg uroczystości ślubnych i weselnych.

Rozdział „Get rozwodowy” zawiera informacje na temat instytucji rozwodu. Rozwód religijny badany był przed sądem rabinicznym. Adnotacje o rozwodach spotykamy także w rejestrach małżeństw Żydów wąbrzeskich.

W rozdziale „W służbie Eskulapa” poznajemy sylwetki izraelickich lekarzy i aptekarzy związanych z Wąbrzeźnem.

Rozdział „Przechadzka po Wąbrzeźnie. Kamienice” zawiera ustalenia autorki na temat żydowskich właścicieli kamienic w Wąbrzeźnie. Poznajemy również wyposażenie mieszkań Izraelitów.

W rozdziale „Masoni” odnotowane są przypadki przynależności Żydów do lóż wolnomularskich.

Rozdział „Hotele zapraszają” poświęcony jest żydowskim właścicielom wąbrzeskich hoteli.

W rozdziale „Na frontach I wojny światowej” przypomniano sylwetki Żydów z Wąbrzeźna, którzy zginęli w bitwach I wojny światowej. Żydzi na terenie Prus już od 1847 roku byli objęci obowiązkową służbą wojskową.

Rozdział „Trudne początki” dotyczy wydarzeń z lat 1918-1920. Wyznawcy judaizmu w okresie zaboru pruskiego zdążyli się już zasymilować i zintegrować z państwowością i kultura niemiecką. Stąd po powrocie Wąbrzeźna do Polski większość Żydów wyjechała do Berlina czy Nadrenii.

W rozdziale „Gmina w Drugiej Rzeczypospolitej” omówiono sytuację Żydów w Wąbrzeźnie w okresie międzywojennym. Ich liczba nie przekraczała 1 % mieszkańców. W 1932 roku gminy żydowskie w Wąbrzeźnie i Kowalewie zostały przyłączone do gminy w Golubiu. Wśród Żydów przybyłych do miasta po 1920 roku dominowali drobni handlarze i rzemieślnicy.

Rozdział „Czas wojny” poświecony jest wymordowaniu Żydów z Wąbrzeźna przez Niemców w 1939 roku. Przed wybuchem wojny w Wąbrzeźnie zarejestrowano około 80-100 Żydów. W powiecie Wąbrzeskim zamieszkiwało 314 wyznawców judaizmu. W obozie przejściowym zorganizowanym na terenie Pomorskiej Fabryki Kapeluszy w Wąbrzeźnie przebywało 279 wyznawców religii mojżeszowej. Większość Żydów z powiatu wąbrzeskiego została rozstrzelana w piaskowni w Łopatkach, część zginęła w Kurkocinie. Spis ludności z grudnia 1939 roku nie wykazał już żadnego Żyda na tym obszarze. Egzekucje w Łopatkach trwały sześć tygodni (od 16 października do grudnia 1939 roku). Rozstrzelano około 2400 Polaków i Żydów. Dokładnej liczby zamordowanych Polaków i Żydów nie da się ustalić, gdyż Niemcy w końcu 1944 roku wykopali zwłoki i spalili je, zacierając ślady zbrodni.

W rozdziale „Ofiary Holokaustu” autorka przywołuje sylwetki zamordowanych przez Niemców Żydów z Wąbrzeźna. Anna Bieniaszewska prześledziła również losy tych, którzy opuścili Wąbrzeźno przed 1939 rokiem. Większość wymienionych ofiar Holokaustu stanowią właśnie Żydzi, którzy przed wojną wyemigrowali z Wąbrzeźna do Niemiec.

Rozdział „Sprawiedliwy” poświecony jest mieszkańcom Wąbrzeźna, którzy otrzymali Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata – najwyższe izraelskie odznaczenie cywilne, przyznawane przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Yad Vashem.

Medal odebrała Zofia Czuruk-Mielniczek, która wraz z ojcem prof. Bolesławem Czurukiem uratowała kilkudziesięciu Żydów we Lwowie. Medal odebrała również Marta Kowaliszyn, której rodzice (Karol i Alma Heczko) oraz dziadkowie podczas II wojny światowej ukrywali w swoim domu we Lwowie osiem osób, pochodzących z trzech rodzin żydowskich.

Dzisiaj dzieje gminy żydowskiej i losy jej społeczności to w historii Wąbrzeźna rozdział już zamknięty.

W Wąbrzeźnie nie znajdziemy żadnego widocznego śladu wskazującego na istnienie tu w przeszłości gminy żydowskiej.

Bardzo polecam lekturę książki Anny Bieniaszewskiej „Żydzi w Wąbrzeźnie. Świat utracony”.

Książka jest rezultatem wieloletniej fascynacji tradycją i kulturą żydowską.

Autorka odsłoniła w niej tajemnice obyczajowości oraz realiów kulturowych, ekonomicznych i historycznych członków wąbrzeskiej diaspory.

W ten sposób ratuje od zapomnienia świat, którego już nie ma, a który przez wiele wieków był częścią naszej rzeczywistości.

Autorka ukazała zmiany, jakie dokonywały się w świadomości środowiska żydowskiego, które zaczęło w XIX wieku wychodzić poza ramy izraelickiej tradycji i obyczajowości.

Jej największą zasługą jest przywołanie całej panoramy sylwetek Żydów wąbrzeskich i ożywienie atmosfery wielokulturowego przedwojennego miasta.

Książka stoi na najwyższym poziomie naukowym i merytorycznym.

Mogą po nią sięgać wszyscy, pasjonujący się historią Pomorza i Wąbrzeźna oraz dziejami i kulturą Żydów.

Atrakcyjność książki podnosi duża liczba ilustracji, archiwalnych dokumentów, starych fotografii, reklam prasowych.

Był to kolejny odcinek cyklu „Biblioteka Kujaw i Pomorza”, w którym prezentuję najciekawsze książki związane z naszym regionem.

Wszystkie one są dostępne w Dziale Informacyjno-Bibliograficznym Książnicy Kopernikańskiej przy ul. Słowackiego 8.

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam serdecznie.



wtorek, 29 września 2020

Tomasz Krzemiński - Codzienność mniejszych miast Pomorza Nadwiślańskiego końca XIX i pierwszych dziesięcioleci XX wieku

 



rysunek otwartej książki

Tomasz Krzemiński

Codzienność mniejszych miast Pomorza Nadwiślańskiego końca XIX i pierwszych dziesięcioleci XX wieku
Zmiany warunków materialnych i przeobrażenia obyczajowości

Wydawca: Instytut Historii im. Tadeusza Manteuffla Polskiej Akademii Nauk

Warszawa 2017

Sygnatura SIRr VIb/6-36



Dr hab. Tomasz Krzemiński, jest profesorem Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk (pracownia Historii Pomorza i Krajów Bałtyckich w Toruniu).

Prowadzi badania nad historią społeczną XIX i XX wieku, dziejami politycznymi zachodnich ziem Polski, historią życia codziennego, zagadnieniami modernizacji społecznej w XIX i XX stuleciu, historią prasy pomorskiej.

W Książnicy Kopernikańskiej dostępne są jego następujące publikacje:

1. Codzienność mniejszych miast Pomorza Nadwiślańskiego końca XIX i pierwszych dziesięcioleci XX wieku (Zmiany warunków materialnych i przeobrażenia obyczajowości), Warszawa 2017.
2. Polityk dwóch epok. Wiktor Kulerski (1865–1935), Toruń 2008.
3. Odbiór społeczny kinematografii na Pomorzu Nadwiślańskim w początkach XX wieku, „Zapiski Historyczne”, t. 80, 2015, z. 3, s. 222–242.
4. Dawny Aleksandrów / Jerzy Erwiński, Tomasz Krzemiński, Jerzy Trescher, Aleksandrów Kujawski 2004
5. K-Brot, marmolada i ziemniaki. Pożywienie mieszkańców Prus Zachodnich w czasie pierwszej wojny światowej, „Zapiski Historyczne”, t. 79, 2014, z. 2, s. 55–72.
6. Der Alltag in den kleinen und mittelgrossen Städten  von Pommerellen in der ersten Hälfte des 20. Jahrhunderts als Gegenstand der historischen Analyse (Probleme und Forschungsvorschläge), „Zapiski Historyczne”, t. 78, 2013, z. 4, s. 40–54.
7. "Pogranicze Czarnych Orłów" : dawne podziały zaborowe ziem polskich w perspektywie historycznej, społecznej i kulturowej : materiały pokonferencyjne / pod red. Andrzeja Cieśli i Tomasza Krzemińskiego, Aleksandrów Kujawski 2013
8. W kręgu dwóch kultur : społeczeństwo polskich ziem zachodnich w XIX i XX stuleciu / pod redakcją Szczepana Wierzchosławskiego, Anety Niewęgłowskiej, Tomasza Krzemińskiego, Toruń 2017
9. Historia Pomorza. T. 5, (1918-1939) : Województwo pomorskie i Wolne Miasto Gdańsk. Cz. 2, Polityka i kultura / opracowali Elżbieta Alabrudzińska, Marek Andrzejewski, Ewa Gawrońska, Przemysław Hauser, Tomasz Krzemiński, Tomasz Łaszkiewicz, Bogusław Mansfeld, Przemysław Olstowski, Wiktor Pepliński, Janusz Skuczyński, Robert Stopikowski, Jan Walkusz, Mariusz Wołos, Toruń 2018

Dysertacja "Codzienność mniejszych miast Pomorza Nadwiślańskiego końca XIX i pierwszych dziesięcioleci XX wieku. Zmiany warunków materialnych i przeobrażenia obyczajowości" przedstawia społeczeństwo pomorskie w dobie wielkich przeobrażeń cywilizacyjnych i społecznych.

Przemiany te objęły kulturę materialną i życie społeczne, oddziaływały na poziom i styl życia mieszkańców pomorskich miasteczek.

Autor przedstawił obraz małomiejskiej, powiatowo-prowincjonalnej codzienności na tle szerokich przemian społeczno-politycznych przełomu XIX i XX wieku.

Analiza obejmuje zarówno okres zaboru pruskiego jak i dwudziestolecie międzywojenne.

Na kartach książki opisano przekształcenia przestrzeni publicznej i prywatnej, poziom życia i zdrowotność mieszkańców, przyzwyczajenia żywieniowe, zagadnienia aprowizacyjne, życie rodzinne, pracę zarobkową, zróżnicowane stosunki etniczne i wyznaniowe.

Rozprawa podzielona została na kilka obszernych części.

I. Modernizacja - przeobrażenia - polityka

II. Małomiasteczkowy pejzaż przestrzeni publicznej i prywatnej

III. Higiena i zdrowie

IV. Kultura kulinarna - zwyczaje żywieniowe - aprowizacja

V. Rodzina - małżeństwo - płeć

VI. Praca - zawód - utrzymanie

VII. Relacje - współzależności - odniesienia społeczne

VIII. Wolny czas - świętowanie - rekreacja - uczestnictwo w kulturze




czwartek, 19 grudnia 2019

Małgorzata Rejmer - Kurz i krew

 


rysunek otwartej książki

Małgorzata Rejmer

Bukareszt
Kurz i krew

Wydawnictwo Czarne

Wołowiec 2013

Sygnatura MAG 298868



Małgorzata Rejmer (rocznik 1985) jest pisarką, której kolejne książki zdobywają nominacje do najważniejszych nagród literackich.

Reportaż "Bukareszt. Kurz i krew" również zyskał uznanie wśród książek z dziedziny literatury faktu.

Książka wywiera bardzo duży wpływ na czytelnika.

Poznajemy bardzo bliski geograficznie kraj, o którym wiedze czerpiemy tylko z potocznych stereotypów.

Tymczasem Rumunia i jej mieszkańcy zasługują na naszą uwagę i szacunek.

Autorka pisze o wspaniałej historii i kulturze przedwojennej Rumunii.

Poznajemy też ponure czasy stalinowskie i komunizm spod znaku satrapy Nicolae Ceausescu.

Dowiadujemy się o brutalnym reżimie, który doprowadził kraj na skraj głodu.

Czytamy jak zwykli mieszkańcy Bukaresztu radzili sobie z socjalistyczną codziennością.

Ofiarą reżimu były setki tysięcy Rumunów, ale ofiarą była też stolica kraju, gdzie wyburzono najstarsze zabytkowe kwartały miasta, żeby wybudować kolosalny moloch - pałac dyktatora.

Czytelnicy dowiedzą się też o życiu we współczesnym Bukareszcie, o tym jak Rumuni postrzegają samych siebie, jak im się mieszka w wielkich blokowiskach, o bezpańskich psach na ulicach, o trzęsieniach ziemi, na jakie narażone jest miasto, o podróżach koleją, o taksówkarzach, o architekturze Bukaresztu, o bezdomnych artystach, tworzących na ulicy, o pladze kradzieży, o wierze w uroki.

Dzięki portretowi miasta stworzonemu przez Małgorzatę Rejmer, dostrzegamy piękno Bukaresztu i nawiązujemy więź z jego mieszkańcami.

Do cierpień, jakie spadły na Rumunów, niestety również Polacy dołożyli ostatnio swoją cząstkę.

Autorka przypomina wstrząsająca historię Claudiu Crulic, który zmarł w Krakowie po 130 dniach strajku głodowego, jaki podjął w proteście przeciwko swemu niesłusznemu aresztowaniu.

Był ofiarą polskiego wymiaru sprawiedliwości i naszych stereotypów.

Książka "Bukareszt. Kurz i krew" nie jest lukrowanym przewodnikiem po mieście.

Autorka dostrzega zarówno wady jak i zalety Rumunów, piękno i brzydotę Bukaresztu.

Gorąco polecamy.





poniedziałek, 9 września 2019

Katarzyna Pawlak - Za Chiny ludowe

 



rysunek otwartej książki

Katarzyna Pawlak

Za Chiny ludowe
Zapisy z codzienności Państwa Środka

Wydawnictwo Carta Blanca
Dom Wydawniczy PWN

Warszawa 2013

Sygnatura MAG 297854



Katarzyna Pawlak to socjolożka, podróżniczka i blogerka.

Jest też współautorką podręcznika do nauki języka chińskiego.

Książka "Za Chiny ludowe" jest owocem dwóch lat (2009-2011) spędzonych przez autorkę w Chinach.

W tym czasie mieszkała w dwóch gigantycznych metropoliach Szanghaju i Pekinie.

Ale odwiedzała również odległe wiejskie regiony Chin - na pograniczu Birmy, Korei Północnej czy Mongolii.

Nie ma tu miejsca na sprawy gospodarcze i polityczne.

To książka o życiu codziennym zwykłych obywateli Państwa Środka.

Składa się kilkudziesięciu obrazów poświęconych ludziom, których autorka spotkała i drobnym zdarzeniom, w jakich brała udział.

Otrzymujemy niezwykłą mozaikę, inną niż sztampowy obraz telewizyjnych relacji.

To zbiór barwnych i egzotycznych migawek z życia kraju, który przechodzi bardzo szybkie przemiany społeczne.

Książkę czyta się bardzo dobrze.

To fascynująca i wartka opowieść.

Gorąco polecamy.




czwartek, 29 marca 2018

Spotkanie autorskie - Anna Brzezińska - Córki Wawelu

 



Kwadrat. W środku rysunek otwartej książki. Napis Spotkania autorskie

Anna Brzezińska

"Córki Wawelu"

Spotkanie autorskie

20 marca 2018

Książnica Kopernikańska w Toruniu



We wtorek 20 marca 2018 roku o godzinie 18.00 odbyło się w Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu spotkanie autorskie.

Bohaterką spotkania była Anna Brzezińska i jej najnowsza powieść "Córki Wawelu. Opowieść o jagiellońskich królewnach".

Anna Brzezińska jest cenioną pisarką - trzykrotną laureatką Nagrody im. Janusza A. Zajdla.

Tworzyła literaturę fantasy.

Z wykształcenia jest historykiem - znawczynią epoki jagiellońskiej.

W Książnicy Kopernikańskiej dostępnych jest wiele jej powieści:

  • Córki Wawelu : opowieść o jagiellońskich królewnach / Anna Brzezińska. - Kraków : Wydawnictwo Literackie 2017.
  • Letni deszcz : kielich / Anna Brzezińska. - Warszawa : "Runa" 2004.
  • Na ziemi niczyjej / Anna Brzezińska, Grzegorz Wiśniewski. - Warszawa : Agencja Wydawnicza Runa A. Brzezińska, E. Szulc 2008.
  • Opowieści z Wilżyńskiej Doliny / Anna Brzezińska. - Brok : Agencja Wydawnicza Runa cop. 2002.
  • Plewy na wietrze / Anna Brzezińska. - Warszawa : Agencja Wydawnicza Runa 2006.
  • Wiedźma z Wilżyńskiej Doliny / Anna Brzezińska. - Warszawa : Agencja Wydawnicza Runa 2010.
  • Wody głębokie jak niebo / Anna Brzezińska. - Warszawa : Agencja Wydawnicza Runa 2005.
  • Zbójecki gościniec / Anna Brzezińska. - Warszawa : SuperNowa cop. 1999.
  • Żmijowa harfa / Anna Brzezińska. - Warszawa : SuperNowa 2000

Na początku spotkania Anna Brzezińska odpowiedziała na pytanie o swoją dotychczasową twórczość fantasy.

Następnie wyjaśniła skąd wzięło się u niej zainteresowanie Jagiellonami.

Pisząc "Córki Wawelu" wykonała rzetelną robotę historyczną - dotarła do olbrzymiej ilości źródeł.

Były to bardzo różne kategorie źródeł - od sądowych, poprzez korespondencję i inwentarze, opisujące suknie, na rachunkach dworu królewskiego kończąc.

W efekcie książka liczy 840 stron.

Jest to powieść i esej historyczny zarazem.

Opowiada o pięciu królewnach - córkach Zygmunta Starego.

Ale wśród bohaterek przewijają się również inne kobiece postaci - bękarcice, mieszczki, chłopki, kobiety z plebsu, służące.

Pisarka ciepło wyrażała się zwłaszcza o karlicy Dosi, która jest czołową postacią powieści, świadkiem codziennego życia dworu Jagiellonów.

"Córki Wawelu" to historia kobiet, opowiedziana z perspektywy kobiet, historia rodziny, historia życia codziennego, historia mentalności.

Anna Brzezińska opowiadała o swoich bohaterkach i swoim stosunku do nich.

Mówiła jak ocenia je historia pisana przez mężczyzn, a jak powinny być ocenione uczciwie.

Słuchacze dowiedzieli się jak wyglądało życie na dworze, jakie były obowiązki królowych i królewien, jak wyglądał ceremoniał.

Pisarka mówiła też o tym jak powstawała książka, jak długo zbierała do niej materiały, ile czasu trwało samo pisanie.

Gości spotkania interesowała też rola magi na dworze i występujące na nim czarownice, trucicielki czy zaklinaczki.

"Córki Wawelu" zaspokoją ciekawość każdego epoką jagiellońską, napisane są przez wytrawnego historyka i znawcę epoki, z dbałością o szczegóły i wierność epoce, rzetelne, jeśli chodzi o drobiazgi i nowatorskie, gdy idzie o perspektywę i ujęcie tematu.