Hubert Klimko-Dobrzaniecki
Grecy umierają w domu
Wydawnictwo Znak
Kraków 2013
Sygnatura MAG 297986
Hubert Klimko-Dobrzniecki (rocznik 1967) jest poetą, powieściopisarzem i autorem opowiadań.
Dziesięć lat życia spędził na Islandii, obecnie mieszka w Wiedniu.
W Książnicy Kopernikańskiej dostępnych jest kilkanaście jego książek:
- Bornholm, Bornholm / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Kraków : Wydawnictwo Znak, 2011.
- Dom Róży / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Wołowiec : Wydawnictwo Czarne, 2006.
- Grecy umierają w domu / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Kraków : Wydawnictwo Znak, 2013.
- Kołysanka dla wisielca / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Wołowiec : Wydawnictwo Czarne, 2007.
- Pornogarmażerka / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., cop. 2013.
- Preparator / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Warszawa : Wydawnictwo Od Deski do Deski, cop. 2015.
- Raz, dwa, trzy / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Kraków : Korporacja Ha!Art, 2007.
- Rzeczy pierwsze / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Kraków : Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2009.
- Samotność / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Warszawa : Oficyna Literacka Noir sur Blanc, 2015.
- Wariat / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Olsztyn : Stowarzyszenie Artystyczno-Kulturalne Portret, cop. 2007.
- Zostawić Islandię / Hubert Klimko-Dobrzaniecki. - Warszawa : Oficyna Literacka Noir Sur Blanc, 2016.
Powieść "Grecy umierają w domu" poświęcona jest greckim uchodźcom, którzy trafili na Dolny Śląsk po wojnie domowej w Grecji w 1949 roku.
Możliwość powrotu do kraju otworzyła się dla nich w 1974 roku.
Akcja książki rozgrywa się w niewielkim miasteczku - Bielawie.
Po latach, już w Grecji, syn Sakis wspomina z czułością swoich rodziców zmarłych w Polsce:
- potężnego rudobrodego ojca Arisa Sallasa, byłego partyzanta i marynarza
- oraz dobrą, cichą i pracowitą matkę Agapi.
Pisze o ich miłości i nostalgii za Grecją.
Ale w powieści oglądamy również obraz Polski z lat 60-tych.
Dowiadujemy się też mnóstwa informacji o powojennej i współczesnej historii Grecji.
Bardzo nam się podobała ta książka.
Jest ciepła i sentymentalna, melancholijna i zabawna.
Książkę czyta się bardzo dobrze.
Autor serwuje nam wiele egzotycznych, niepospolitych i wciągających historii.
Mimo smutnego losu rodziny, jest ona szczęśliwa.